„Hubert, dzwonisz po GOPR!”

Po długiej podróży, w końcu dotarliśmy do celu!

Poznań – Kraków – Czorsztyn – Trzy Korony – Krościenko. Było srogo.

Pomimo wielu przeciwności losu, udało nam się osiągnąć zamierzone na dzisiaj cele. Po 15 godzinach obecności na terenie Pieninskiego Parku Narodowego, wiemy:

  • Wszystko o bocianach,
  • Gdzie dokładnie znajdował się Hubert,
  • Kim był „Chytry Jastrząb”

Ponadto wiemy że:

  • Najciekawsza atrakcja w zamku Czorsztyńskim to okno, przez które wchodził Janosik,
  • Warto umieć korzystać z numerów alarmowych,
  • Numer na GOPR jest tylko o 3 większy niż wysokość Trzech Koron,
  • Spotkać znajomych harcerzy można nawet na końcu świata (pozdrawiamy Jeża)

Już za parę godzin wyruszamy w dalszą podróż; nie najłatwiejszą, ale na pewno wartą wysiłku.

Czuwaj!

pwd. Antoni Kozanecki HO

Kategorie: Reportaże